strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Figurki > Recenzje > Clone Wars nasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny


Clone Wars
2003 - 2005

Pierwszy, zwany teraz czwartym, epizod jest niewątpliwie magiczny. Przede wszystkim rozpoczął sagę, która na zawsze zmieniła świat, zapisując się w popkulturze i historii. Nie zawsze jednak człowiek, skupiał się na szerszym aspekcie tego wspaniałego filmu – przede wszystkim czerpał z każdego jego niesamowitego momentu. Każdy więc niewątpliwie pamięta rozmowę Luke’a z Obi-Wanem, która odbyła się w chacie starego „pustelnika”. Pierwsze wspomnienie o Mocy, pierwszy kontakt z gwiezdno-wojennym mistycyzmem. Wtedy też pada tajemnicze pojęcie „Wojen klonów” - najpierw z ust holograficznego wizerunku Księżniczki Lei, potem samego Kenobiego. Każdego musiało zastanawiać, co takiego kryje się pod tym tajemniczym pojęciem. Dwadzieścia pięć lat po premierze „Nowej nadziei”, w związku z premierą epizodu drugiego, stało się to wiedzą publiczną. Ale „Atak klonów” stanowił jedynie wstęp do trwającego trzy lata konfliktu. Znalazło to odzwierciedlenie w osobnej serii figurek, poświęconej właśnie owym burzliwym, legendarnym czasom.

Seria ta, poza „Shadows of the Empire”, jest najmniejszą, jeśli chodzi o ilość figurek. Ograniczono się bowiem do kilku Jedi, paru Separatystów oraz, a jakże, klonów. Jedynie ci ostatni, w multipackach, zwiększają nieco liczebność serii. Ale przecież nie o to, a jakość, chodzi. Ta zaś jest naprawdę, w większości przypadków, wysoka. Poza tajemniczym przypadkiem Obi-Wana, którego zdecydowanie możnaby zrobić lepiej, każda figurka trzyma poziom. Mamy więc Yodę w kostiumie bojowym i repulsorowym fotelem, ale przede wszystkim bezlitosnego łowcę nagród, Durge’a oraz najpotężniejszą uczennicę Hrabiego Dooku, Asajj Ventress.

Na szczególną uwagę zasługuje także fakt, iż seria posiada swoje drugie oblicze. W związku z powstaniem animowanego serialu, wydano także figurki, sygnowane logiem Cartoon Network, wzorowane i stylizowane na postaci z dzieła Genndy Tartakovsky’ego. Efekty są niesamowite, jakby wyrwało się postaci z serialu i zawiesiło w bezruchu. Intrygujący pomysł jak i wykonanie.

Mimo, że seria wydana została relatywnie niedawno, zdobycie jakiejkolwiek figurki, wiążę się z olbrzymimi trudnościami. O ile łut szczęścia może sprawić, iż staniemy się szczęśliwymi nabywcami figurki klona, o tyle wejście w posiadanie takich perełek jak Asajj Ventress wymaga znacznego wysiłku i równie dużych nakładów. Jednakże naprawdę warto.

Nazwa: Clone Wars
Lata produkcji: 2003 - 2005
Liczba figurek: 11 podstawowych (plus 26 animowanych), 29 z multipacków i wydań „Deluxe”, a także 8 pojazdów

Palpatine
[16. 02. 2008]

|przeczytaj inne recenzje|



Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016