strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Komiksy > Recenzje > The Bounty Hunters: Aurra Sing nasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny


Władając mieczem świetlnym, niedoszła Jedi w roli łowcy nagród, potrafi wykonać każde, nawet najtrudniejsze zadanie.


Aurra Sing jest jedną z najbardziej tajemniczych postaci stworzonych na potrzeby Mrocznego Widma.

Na ekranie pojawia się raptem przez 2-3 sekundy, podczas wyścigu podracerów - jest to kobieta stojąca na skalnej półce, przypatrująca się wyścigowi z zarzuconą na plecy strzelbą.

Kim jest, na kogo wyczekuje, czym kierowali się autorzy umieszczając tę postać w filmie?

Gra karciana, Young Jedi, przyniosła pierwszą odpowiedz umieszczając Aurrę Sing po stronie złych wraz z opisem pokazującym, że mamy do czynienia z łowczynią nagród.
W chwilę pózniej doczekaliśmy się prawdziwego wysypu opowieści z Aurrą Sing.

Dzięki kolejnym komiksom (np. recenzowany już Outlander) poznaliśmy ważniejsze epizody z życia łowczyni mające miejsce przed i po Mrocznym Widmie.

Debiutem komiksowym Aurry był one-shot z serii Bounty Hunters.
Komiks ten przybliżył nam trudy zawodu, którego ima się tytułowa postać, ukazując historię jednego z polowań.

Zadanie zlecone zostaje naszej bohaterce przez tajemniczą kapłankę z zakonu FFIB i polega na zlikwidowaniu renegata Jedi nazywającego się Rees Lairn.
Aurra zostaje wybrana do tego zadania, ponieważ jej swoistym hobby jest wendetta skierowana przeciwko Rycerzom Jedi.
Renegat Jedi by zatrzeć za sobą ślady wynajął braci rasy Shi'ido, której to rasy cechą charakterystyczną jest umiejętność przejmowania wyglądu dowolnej istoty. Bracia udają Kairna i mają zmylić potencjalnych wrogów. By wykonać powierzone zadanie Aurra musi wyeliminować sobowtóry i samego renegata.

John Woo nie powstydziłby się stylu w jakim łowczyni wykonuje swe zadanie. Okazuje się jednak, że zabicie trójki przeciwników nie oznacza końca misji.

Podczas polowania towarzyszymy pannie Sing na Endorze, Tatooine, Hoth i Bespinie.
Rysunki i scenariusz zostały stworzone przez jednego pana - Timothy Trumana.

Graficznie komiks jest wielce udany.

Truman rzetelnie zapełnia każdą planszę, starając się pokazywać jak najwięcej detali świata Gwiezdnych Wojen, którego realia zostały zachowane wzorowo. Zauważamy przy tym wiele nawiązań do klasycznej trylogii. W natłoku prequelowych opowieści zalewających w tym czasie rynek, komiks ten przynosił niewielką ulgę. Rysunki Ewoków skradających się na Endorze i akcja, gdy Aurra wyskakuje ze skóry Wampy na Hoth powalają. Przypominamy, że obie te planety miały odegrać swą rolę dopiero za ładnych parędziesiąt lat. Jedną z ciekawostek jest też pojawienie się, małego Wuhera (pózniejszy barman w kantynie w Mos Eisley).

W Polsce opowieść ta ukazała się w jednym z ostatnich zeszytów miesięcznika Gwiezdne Wojny Komiks i co ciekawe, wydana na lepszym niż oryginalnie papierze.

Rif

Fabuła: 5/10
Grafika: 8.5/10
|przeczytaj inne recenzje|

Tytuł: The Bounty Hunters: Aurra Sing
Tytuł polski: Aurra Sing
Scenariusz i rysunki: Tim Truman
Kolory: Dave McCaig
Okładki: Tim Truman
Wydawca: Dark Horse Comics, 1999
Wydawca w Polsce: Egmont
Wydanie: 1 zeszyt lub TPB
Wydano w Polsce: Gwiezdne Wojny Komiks #5/2000



Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016