strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Komiksy > Recenzje > Darth Maul nasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny



Nie taki diabeł straszny jak go ma(u)lują
Tworząc Mroczne Widmo, Lucas wymyślił historię ponownego pojawienia się Sith, w tym także ideę mistrza i ucznia, która rzekomo miała sprawić, że przez lat blisko tysiąc, Sithowie rośli w siłę. Mistrzem musiał zostać Palpatine, ale potrzeba było jeszcze Czy te oczy mogą kłamać? ciekawej postaci ucznia.

Wybór padł na rogatego diabła, czyli Dartha Maula. I tak oto sprytny mistrz zła dobrał sobie za ucznia żądnego krwi pieska na posyłki. Komiks "Darth Maul" oddaje w całej okazałości tę właśnie zależność. Lordem Sith została persona, która zamiast mózgu posiada miecz świetlny i to jeszcze podwójny, bo ma manię wyższości. Pierwsze sceny ukazują jak Lord Maul zawzięcie szkoli się, przerabiając roboty treningowe na złom. Pojawienie się Mistrza Sidiousa oddaje całą głębię postaci Maula - "Czy jesteśmy gotowi by się ujawnić, czy jesteśmy gotowi by zniszczyć Jedi?". Jest to w sumie ambitna kwestia, której rozwinięciem była późniejsza scena w "Mrocznym Widmie". Sidious nieznacznie hamuje zapędy swego narzędzia, jak sam nazywa ucznia, wręcza mu zabawkę w postaci Sith Infiltratora i nakazuje likwidację organizacji Czarne Słonce. Kolejne wydarzenia przebiegają w sposób charakterystyczny dla tegoż młodego Sitha tzn. wyczynia cudaczne piruety, robi groźne miny (obowiązkowo ukazując stan swego uzębienia), macha mieczem świetlnym gdzie popadnie i niczym jakiś sadysta morduje kolejnych przeciwników. W sumie nic ciekawego, ale szczęśliwie komiks posiada kilka atrakcji takich jak np. postaci walczące po stronie Czarnego Słońca. Jest wśród nich Twileczanka, Sinya, walcząca dwoma miniaturowymi mieczami świetlnymi, których uchwyty przypominają policyjne pałki. Jest też postać wiedźmy z Dathomiry, która służy przywódcy organizacji jako ochroniarz. Ostatecznie miło jest ujrzeć jak działało Czarne Słońce za czasów Republiki.

Wszystkie to wydarzenia, choć mało wciągające zostały bardzo ciekawie ukazane i pod względem graficznym komiks wypada zdecydowanie ciekawiej niż fabuła. Ciepłe słowa należą się pani Jan Duursema, której rysunki może nie zaskakują jakimś specyficznym stylem, ale spełniają swą rolę - komiksy wychodzące spod jej ręki wyglądają zawsze bardzo przyzwoicie. Nawet postać Maula wiele zyskuje dzięki takim realistycznym rysunkom. Trzeba przyznać, że wizualnie postać ta prezentuje naprawdę przyzwoity poziom, tylko szkoda, że zapomniano dodać jej nieco więcej inteligencji, co niestety tworzy karykaturalny obraz całości.

Polskie wydanie ukazało się nakładem wydawnictwa Amber na przełomie lipca i sierpnia. Cztery oryginalne zeszyty umieszczono w dwóch tomach, wydanie jest śliczne i tylko nie potrafię zrozumieć, dlaczego "master" niefortunnie przetłumaczono jako "wódz". Komiks godny polecenia fanom tytułowej postaci i wyznawców Sith.

Rif

Fabuła: 3/10
Grafika: 7/10
|przeczytaj inne recenzje|

Tytuł: Darth Maul
Scenariusz: Ron Marz
Rysunki: Jan Duursema
Tusz: Rick Magyar
Kolory: Dave McCaig
Okładki: Drew Struzan
Wydawca: Dark Horse Comics, 2000
Wydanie: 4 zeszyty lub TPB
Wydanie PL: Amber komiks, 2002, 2 tomy po 19,80 PLN


Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016