strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Komiksy > Recenzje > Obsession #5 nasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny



Obsession, część V

pięć miesięcy przed Zemstą Sithów

Asajj Ventress: "You'll never convert me to your cause!"

Recepta na sukces według Haydena Blackmana - zebrać najważniejszych bohaterów sequeli, wymieszać i sprzedać.

Bohaterowie obu stron całkiem niezłym przypadkiem znaleźli się w komplecie na planecie cmentarzysku Boz Pity. Scenarzysta poszedł po całości wrzucając na jedno podwórko Jedi z Kenobim, Skywalkerem i Windu na czele, i Dooku, Grievousa, Asajj Ventress po drugiej stronie barykady. Jak na tak ogromną galaktykę, to wszyscy popisali się niezłą koordynacją działań, by w tym samym czasie znaleźć się na tej samej, niewiele znaczącej planecie. Jako, że wszyscy w tym towarzystwie mają ze sobą porachunki, nic więc dziwnego, że szybko chwytają za miecze świetlne.

W telegraficznym skrócie (kolejność losowa) - Windu vs Grievous (nowa przyczyna zdrowotnych problemów generała w Zemście Sithów), Grievous vs Adi Galia, Grievous vs Alpha, Windu vs Dooku, Kenobi vs Dooku (tylko szermierka słowna), Kenobi i Skywalker vs Ventress, Ventress vs MagnaGwardzista. Teledysk niczym Zemsta Sithów. Dokładnie tego obawiał się Miagi przybliżając nam poprzedni zeszyt. Natłok dramatycznych wydarzeń sprawia, że czytelnik podchodzi do nich mało emocjonalnie. Pojedynek z Durge'em trwał dwa zeszyty, a tutaj sieczka goni sieczkę. Najważniejsze, że poznajemy zakończenie burzliwego konfliktu Obi-Wana Kenobiego i Asajj Ventress. Choć na dobrą sprawę to niewiadomo, co myśleć po przeczytaniu epilogu. Ciężko tę Ventress rozgryźć, zmartwychwstaje szybciej i częściej niż członkowie X-Men.

Rysunkowa oprawa ostatniego zeszytu to sprawdzony w poprzednich odsłonach wysoki poziom. Okładka stanowi niewątpliwe nawiązanie do ilustracji, która zdobiła okładkę pierwszego zeszytu serii Star Wars Tales. W środku zaś bohaterowie filmowi w moim odczuciu w najsympatyczniejszej postaci. Zawsze lubiłem kreskę Briana Chinga i mam nadzieję, że w przyszłości pojawi się ona jeszcze na łamach serii Star Wars.

Z punktu widzenia marketingu ostatni odcinek Obsession powinien odnieść sukces, a i warto zapoznać się z jego treścią, choćby po to by pokłócić się później na temat spójności wydarzeń w Expanded Universe. W Polsce piąty zeszyt ukaże się w sierpniu nakładem wydawnictwa Mandragora.

[Rif]

Fabuła: 6.5/10
Grafika: 9/10
    

|przeczytaj inne recenzje|


Tytuł: Star Wars: Obsession #5
Scenariusz: Hayden Blackman
Rysunek: Brian Ching
Cover art: Brian Ching i Brad Anderson
Wydawca: Dark Horse Comics, kwiecień 2005



Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016