strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Newsnasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny


"Pół serio" The Movie
czwartek · 19 kwietnia 2001 · 16:50 · Kielo · źródło: strona filmu "P??ł??ł serio"

20 kwietnia będzie miał premierę film "Pół serio". Na oficjalnej stronie, w skrócie jednej ze scen pojawiają się sparodiowane postaci z SW. Nie mam pojęcia czy to będzie rzeczywiście w samym filmie czy nie. Może ktoś wie coś więcej na ten temat?

UPDATE: Tu Franki vel. Rozwiewający Wątpliwości. Jak wynika z informacji zawartych na tej stronie, w "Pół serio" na 100% znajduje się niespotykane na taką skalę w polskim kinie nawiązanie do Star Wars. Aż zżera mnie ciekawość, jak to zostanie przedstawione.

UPDATE 2: Wrzuciliśmy na serwer trailer "Pół serio". Przez kilkanaście sekund widać w nim sceny bazujące na SW. Zapraszamy do zasysania (01:56 min./13 MB/QT4). Dla modemowców przygotowaliśmy kilka screenów z zajawki:


Luke Skywalker

Jakiś nieprzyjemny typ, pewnie Sith lub cuś takiego

Powiedzmy, że to jest Leia

Eee... Chewbacca?


Na zakończenie przekazuję serdeczne fucki dla onetu za brak resumingu na ich serwerach.

UPDATE 3: Na onecie znalazłem opis produkcji filmu "Pół serio". Reżyser Andrzej Saramonowicz opowiada historię powstawania tego obrazu. Znalazły się tam dość obszerne fragmenty dotyczące "Gwiezdnych Wojen":Jako aktualność podsuwam więc temat, który da się zawrzeć w trzech pytaniach: "Czy kino science-fiction musi nieuchronnie zmierzać w stronę gry komputerowej? Czy nie może być mądre i głębokie? Czy filmowy kosmos to przestrzeń zarezerwowana tylko dla niedojrzałych nastolatków?" Pretekstem jest wejście na polskie ekrany kolejnej części "Gwiezdnych wojen".

(...) Postanawiamy nakręcić własne "Gwiezdne wojny". Piszę scenariusz, w którym bohaterowie (Luke Skywalker, Leia, Chewbacca, C3PO) zachowują się, jak wyjęci z filmów Woody'ego Allena. Gwiazda Śmierci ma zniszczyć ich stację za kilkanaście minut, a oni - w filozoficznym albo częściej w pseudofilozowicznym żargonie - roztrząsają sens życia mieszając w jednym kotle Boga, cierpienie, poczucie pustki, potrzebę miłości i traumę porażek seksualnych.

(...) Królik gra Skywalkera, Marysia Seweryn Leię, Janek Mancewicz psychoanalityka. Mają naprawdę trudny tekst i spore kłopoty, żeby sobie z nim poradzić. Przed nagraniem Tomek zmusza Marysię do wielokrotnego oglądania Diane Keaton w "Annie Hall". Chcemy takiej właśnie, rozdygotanej i przeintelektualizowanej Lei. Koniec końców Marysia gra i tak po swojemu, ale świetnie. Monolog Lei mówi po prostu kapitalnie! Najlepiej jednak - moim zdaniem - wypada Czarek Kosiński w roli androida nieszczęśliwie zakochanego w Lei. Kiedy mówi o swoim cierpieniu, o swojej samotności, jest naprawdę wzruszający. Wyjemy natomiast ze śmiechu, kiedy reżyser Tomek Konecki gra Chewbaccę. Mimo protestów został przeze mnie i Madeja obsadzony w tej roli "po warunkach": jest tak zarośnięty, że wystarczy mała charakteryzacja, by zrobić z niego kosmicznego małpoluda. Tekst jest prosty - ma tylko ryczeć. Ryczy, ale wątlutko. Na montażu podkładamy mu pomrukiwania lwa, a potem śmiejemy się, że to jedyna rola, do której trzeba było robić postsynchrony, bo aktor sobie nie radził.




Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016