MoonWolf |
Rozjemcy |
Poniższy artykuł ukazał się w numerze 9/99 czasopisma "Magia i Miecz". Rozjemcy Przygoda ta przeznaczona jest dla kilku postaci. Przynajmniej jeden z bohaterów musi dysponować własnym statkiem. BG nie powinni być raczej poszukiwani w całej Znanej Galaktyce, aczkolwiek można to potraktować ulgowo, jako że miejscem akcji jest głęboka prowincja. Tło Sekhen to niewielki system gwiezdny (cztery planety) w sektorze Reinat, w Zewnętrznym Pierścieniu. Trzecia planeta - jako jedyna - jest zamieszkana. Jest to mała, pustynna i zacofana planetka (oficjalnie nie otrzymała nawet innej nazwy niż Sekhen III, a jej nazwa w języku tubylców jest nie do wymówienia), zasiedlona przez ludzi. Ludzi podzielonych na dwie zwaśnione grupy. Wojna między dwoma plemionami: Hee'ak i Keale, trwa tu z przerwami, od 200 lat. Przez ostatnie 10 lat panował jednak względny pokój. Przywódcy zwaśnionych stron doszli do porozumienia. Zaczął rozwijać się handel. I gdy wydawało się, że wszyscy zrozumieli, że wojna nikomu nie służy... Sekhen III Klimat: TropikalnyAtmosfera: Typ I (normalna) Grawitacja: Standardowa Tereny: Dżungla, Ocean Długość dnia: 21 standardowych godzin Długość roku: 412 dni Gatunki: Ludzie, Ithorianie Porty kosmiczne: 2 Liczba ludności: Ludzie: 1.3 miliarda, Ithorianie: 100tys. Rząd: Dwa niezależne plemiona Poziom techniczny: Pre-kosmiczny Główny eksport: Żywność Główny import: Technologia Epizod 1: Nowa praca w nowym miejscu BG lądują w Nez-Terag, mieście należącym do plemienia Hee'ak. Jest to zapadła dziura (jeszcze bardziej niż Mos Eisley), z kamiennymi budynkami, itp. Zostają aresztowani i odeskortowani do gabinetu Zarządcy miasta. Ten zaproponuje bohaterom, że przyjmie ich "jako członków korpusu pokojowego". Ich zadaniem byłoby patrolowanie odcinka granicy w pobliżu miasta. Jeśli BG nie chcieliby się zgodzić, zagrozi, że zarekwiruje ich statek. Po uzgodnieniu zapłaty (niewysokiej) drużyna otrzyma rozkaz natychmiastowego wyruszenia. BG podczas patrolu wykrywają oddział uzbrojonych ludzi, których absolutnie nie powinno być w strefie zdemilitaryzowanej. Jest to oddział rozpoznawczy plemienia Keale. BG powinni zameldować o całym zdarzeniu. Ich statek zostanie zauważony, nadleci kilka (2-3) śmigaczy i zaatakuje. Natychmiast po walce drużyna otrzyma rozkaz powrotu. Obie strony będą się oskarżać o złamanie porozumienia pokojowego. Jeszcze tego samego dnia wybuchną walki. Zarządca oświadczy, że z winy bohaterów doszło do wojny. Nie zapłaci ani kredyta, chyba że BG wezmą udział w kilku "zadaniach bojowych". Jeśli BG będą próbowali uciec, możesz nasłać na nich połowę floty imperialnej. Nie ma litości dla tchórzy! Epizod 2: Do gorzkiego końca Kolejnym zadaniem będzie dostarczenie pewnego człowieka (przedstawia się jako Nahala) do obozu przy linii frontu. Powinien on być maksymalnie denerwujący, złośliwy i / lub nudny ("Co za niewygody! Powinienem mieć większą kabinę!", "Prostak! Nie wiesz nawet co to znaczy być K'haela!", itp.) Nad obozem BG natrafią na regularną bitwę. W powietrzu będzie się aż roiło od śmigaczy. Będzie też kilka Z-95. Gdzieś w oddali zauważą nawet X-Winga! Nagle statek bohaterów zostanie ostrzelany i uszkodzony. Statek rozbija się na małej polance poza linią frontu. Niestety miejsce wypadku zostało odkryte przez oddział Keale. Dziesięciu żołnierzy (możesz użyć charakterystyki zwykłego żołnierza imperialnego - str. 133), uzbrojonych w broń palną (trzech ma pistolety blasterowe) zaatakuje bohaterów. Ich cele są mało skomplikowane: zabić i obrabować. Pod koniec walki pojawia się niejaki Lent Thirn we własnej, zakapturzonej osobie. Jego skuter repulsorowy, lawirując między drzewami (pamiętasz Powrót Jedi?), wypada na polankę i zasypuje Keale ogniem. W kilka sekund jest po wszystkim. Lent zachowuje się bardzo tajemniczo. Nie mówi bohaterom nic o sobie (prócz imienia). Nie zdradza także dlaczego im pomógł. Prowadzi ich natomiast do odległej o kilkaset metrów jaskini, w której urządził sobie punkt obserwacyjny. Tam podzieli się z nimi swoimi podejrzeniami co do uczestnictwa Rebelii w konflikcie. W tym momencie należy rozważyć sprawę z dwóch stron. Jeśli twoi gracze (lub ich bohaterowie) stoją po stronie Rebelii, Thirn może zasugerować, że uczestnictwo Rebelii w konflikcie na pewno ściągnie na planetę siły Imperium. Jeśli natomiast opowiadają się po stronie Imperium, to nie trzeba ich chyba będzie zachęcać do odkrycia i zdemaskowania oślizgłych macek tej przestępczej organizacji. W każdym razie Thirn wyśle ich do obozu, który w międzyczasie został zdobyty przez Keale, w celu "przeprowadzenia zwiadu i upewnienia się co do ewentualnego uczestnictwa Rebelii w tym lokalnym konflikcie". Możesz graczom przypomnieć, że widzieli X-Winga, co jest raczej konkretnym dowodem. Jeśli Nahala przeżył, zostaje w jaskini. BG wydaje się, że obaj panowie znają się dosyć dobrze… I dobrze im się wydaje, gdyż Lent Thirn jest agentem ISB a Nahala miał się z nim skontaktować w imieniu rządu Hee'ak. Epizod 3: Daleka droga Cały teren, prócz polanki, na której lądowali BG oraz płaskowyżu, na którym znajduje się obóz wojskowy, pokryty jest dżunglą. Aby do niego dojść, BG będą przechodzić w pobliżu miejsca wypadku. Będzie ono już pilnowane przez 10 Keale, uzbrojonych w broń palną. Nie przykładają się oni zbyt do pracy, wiec nie będzie trudno ominąć polanę. Jednakże istnieje duże prawdopodobieństwo napotkania jakiegoś patrolu, złożonego z 2-3 żołnierzy. Bohaterowie będą musieli się ukryć, lub walczyć. Jednak strzały zaalarmują obóz / inne patrole i zostaną wysłane śmigacze, w celu zbadania sytuacji. Wchodząc na płaskowyż, BG będą bardziej narażeni na wykrycie. Na wieży przy wejściu siedzi dwóch strażników, którzy zajmują się raczej spaniem niż pilnowaniem. Za to w ocalałej wieży Atgar znajduje się obsługa, która z powodu kompletnego braku umiejętności jej obsługi, wpatruje się w dżunglę. To właśnie oni będą największą szansę dostrzeżenia BG. Nie ma jak w domu Obóz w tej chwili obsadzony jest przez dwie kompanie żołnierzy, lekko wykrwawione w walce. Do tego dochodzą piloci eskadry Z-95 (w tej chwili uszczuplonej o pięć myśliwców), oraz 31 śmigaczy. Siły Rebelii przedstawiają się bardziej niż skromnie: 2 X-Wingi, oraz kilkunastu "doradców wojskowych" (porucznik, kilku podoficerów i żołnierzy). Poruszanie się po terenie obozu jest raczej niemożliwe. Próba podszycia się pod żołnierzy Keale (kradzież mundurów), jest możliwa, pod warunkiem, że nikt nie zobaczy twarzy BG, gdyż znacząco różnią się wyglądem od mieszkańca Sekhen III. Trudno przewidzieć co strzeli graczom do głowy (potrafią oni wymyślić niestworzone rzeczy), ale z grubsza rzecz biorąc mają następujące możliwości: Co dalej? Jeśli rozwiniesz te trzy krótkie epizody, powinny utworzyć zaczątek ciekawej przygody. Jak BG poradzą sobie w bazie? Co tu robi Rebelia i czy drużynie uda się to odkryć? Co zrobić jeśli przybędą okręty imperialne? I w reszcie: jak naprawić statek i prysnąć z niebezpiecznego rejonu? Na te pytania drogi Mistrzu Gry, będziesz musiał już sam odpowiedzieć. |