strona głównastrona głównaforum dyskusyjnesklep fanów star wars
 Komiksy > Recenzje > Republic #81 - Hidden Enemy #1/3 nasze bannery
 Główna
 News
 Wojny klonów
 Epizod II
 Epizod III
 Komiksy
 Figurki
 RPG
 Clone Wars
 Galeria
 Wallpapers
 Czytelnia
 Wywiady
 Humor
 Bank Wiedzy
 Spotlite
 StarCast
 Wassup?
 Polski Stuff
 Fan Films
 O stronie

 Koszulki
 Sklep Star Wars


Sklep Gwiezdne Wojny




SW Republic #81 - Hidden Enemy #1/3
John Ostrander i Jan Duursema
Dark Horse - grudzień 2005 r.
równolegle z ROTS



"Count Dooku is dead."

Wieści te dotarły do Quinlan Vosa w trakcie przegrupowania z Boz Pity na Kashyyyk. Tak rozpoczyna się ostatni akt Wojen Klonów dla największego bohatera EU. Jan i John postanowili przedstawić szerzej wydarzenia z planety Wookieech, dla których nie było miejsca w ostatnim filmie Georga Lucasa. Zabrakło także miejsca na "egzekucję" rozkazu 66 na Vosie. Dlaczego? Właśnie dlaczego nie dokończyć historii tej malowniczej, acz i kontrowersyjnej postaci? I zrobili to, zrobili jak zwykle na poziomie do którego nas przyzwyczaili. I to jest to co droidy lubią najbardziej. Kreska, kolor, chciałoby się powiedzieć dźwięk. This is it! Chociaż... Chociaż fabuła...

Z filmu dowiedzieliśmy się, że główne natarcie sił Separatystów skierowane zostało na archipelag Wawatt. Tam w pobliżu Kachirho Yoda przygotowywał główne siły Republiki do obrony, czyli 41 Elitarny i oddelegowane pododdziały 501 Legionu. Ale wojna na Kashyyk to nie tylko Kachirko i do tego potrzebował Yoda sił Quinlana i Luminary Unduli. Trandoshańscy łowcy niewolników zapuścili się w okolice Palsang, gdyż...

I tu się zaczyna wątek, który po pierwsze ma wydłużyć opowieść, po drugie wprowadzić na scenę dawno nie widzianego Devaronianina Villego. Oczywiście tam gdzie Villy tam trzech podejrzanych, bo ktoś doniósł Separatystom, iż w wiosce ukrywa się tajemnicza Gildia Clatuvac, której członkowie znają tajne szlaki nadprzestrzenne. A tajne szlaki to z punktu widzenia strategii... itd. itp. W sumie pomysł logiczny, ale po co on tu? Miało być o Vosie, o Jedi i jego ostatniej bitwie, o tym jak nie lubił klonów, którymi dowodził, o tym, że uznawał ich li tylko za żywą broń z uwagi na ich obdarcie z empatii. O tym miała być ostatnia historia Republiki... W każdym razie Villy wrócił i jest przyjacielem Wookieech...? Świat się zmienia...

Na szczęście Vos ma ciągle głowę na karku, chociaż myślami jest już z Khaleen i ich nienarodzonym potomkiem. Wojna się kończy, Quin ma opuścić zakon, a Kashyyyk ze swą pełną Mocy przyrodą przypomniała mu, jak pięknym jest życie... Lecz na życie jeszcze nie pora dopóki żyje zGrywus i funkcjonuje choć jeden wrogi droid. W następnym odcinku bitwa.



[droid] [19.01.2005]


|przeczytaj inne recenzje|




Figurki Star Wars


This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016