Gwiezdne Wojny Encyklopedia
Po okresie zimowej stagnacji, której nie poddał się chyba tylko Amber, znów
zaczynamy dostrzegać nieśmiałe oznaki życia na naszym starwarsowym poletku.
Wiosna tchnie nam w serca nową nadzieję, tym razem za sprawą wydawnictwa
DeAgostini, którego chyba zbytnio przedstawiać nie trzeba. Forma nowego
wydawnictwa zatem też nie jest niespodzianką. Mimo to poświęćmy jej kilka
słów. GWE to zestaw zeszytów, sprzedawanych w dwutygodniowych odstępach. Do
tej pory ukazały się dwa takie zeszyty, po 32 strony każdy. Do numeru
pierwszego dołączony jest plakat z mapą galaktyki, do drugiego natomiast
segregator, który ma służyć za oprawę całości. Treść każdego z zeszytów ma
podobną strukturę. Znajdzecie w nich następujące działy: Bitwy i wydarzenia,
Postacie, Planety i miejsca, Roboty, Broń i technika oraz Pojazdy. W każdym
z działów numeru znajdziecie od jednego do 3 szeroko opisanych zagadnień.
Mimo iż wachlarz tematów zapowiada się bardzo szeroki, sama treść pozostawia
jednak wrażenie niedosytu. W obliczu wydawnictw takich jak podręczniki RPG,
gdzie niektóre tematy są rzeczywiście rozebrane na części pierwsze, w
Encyklopedii DeAgostini zagadnienia nie są wyczerpane. Wiele informacji
przedstawionych jest wybiórczo, a maniera przedstawiania charakterystyki
postaci poprzez opisywanie krok po kroku ich przygód znanych z książek i
filmów jest trochę irytująca. Oczywiście nie jest tajemnicą, że chęć
pozyskania jak największej liczby czytelników wymaga kompromisów, a bez
dobrej sprzedaży żadne wydawnictwo się nie utrzyma, ale moim zdaniem
można było pokusić się o trochę więcej detali.
Dużym plusem wydawnictwa jest jakość. Choć sam projekt graficzny jest
angielski, polski oddział DeAgostini zadbał by produkt nie różnił się od
oryginału. Strony są dobrze złożone, a sam druk też niczego sobie.
Kilka słów krytyki pod adresem treści wydawnictwa nie psuje jednak ogólnie
dobrej oceny. Jeśli ukażą się wszystkie numery, po zebraniu ich w całość
będzie to jedna z najlepszych merytorycznie i jakościowo pozycji jakie
pojawiły się dotąd na polskim rynku. A może nawet najlepsza, jeśli wziąć pod
uwagę fakt, że traktuje ogólnie o świecie SW a nie wybiórczo o
poszczególnych zagadnieniach.
Spytacie dlaczego miałyby się nie ukazać wszytkie numery? Powód jest prosty
i wszystkim już dobrze znany. Opłacalność. W tej chwili przygotowane są
cztery testowe numery. Od wyników ich sprzedaży w wybranych rejonach kraju
zależy decyzja o produkcji całości. Jeśli wyniki będą słabe to... hmmm,
sami wiecie. Jeśli natomiast sprzedaż będzie zadowalająca, ruszy produkcja i
wydawnictwo będzie dostępne już w całym kraju (łącznie z pierwszymi numerami
oczywiście). Znając dotychczasowe poczynania DeAgostini, możliwe, że będzie
nawet jakaś kampania promocyjna w TV lub innych mediach.
Kończąc to przemówienie krótko i treściwie: polecam.
IG-88
Ocena: 8/10

This site is in no way sponsored or endorsed by: George Lucas, Lucasfilm Ltd., LucasArts Entertainment Co., or any affiliates.
Star Wars and all its characters are (C) and TM by Lucasfilm Ltd.
Website content (C) ICO Squad, 2001-2016
|